Ciążowe zapalenie dziąseł najczęściej daje się we znaki w drugim trymestrze ciąży, choć może wystąpić na każdym jej etapie. Objawia się zaczerwienieniem, opuchlizną, bolesnością oraz podatnością na krwawienie dziąseł, szczególnie podczas szczotkowania czy nitkowania zębów. Schorzenie to dotyczy nawet 60–70% kobiet ciężarnych, co czyni je jednym z najczęstszych problemów stomatologicznych w tym okresie. Winni? Oczywiście hormony, jak estrogen i progesteron, ale nie tylko.
– W czasie ciąży zachodzi wiele zmian w organizmie matki, jak wzrost poziomu hormonów, ale także przełączenie układu odpornościowego w specyficzny tryb, w którym może być osłabiony, oraz, paradoksalnie, działać zbyt gwałtownie w niektórych sytuacjach. Dolegliwości nasila nagromadzająca się płytka bakteryjna, co wynika ze zmiany nawyków higienicznych, ale też po prostu z trudności w szczotkowaniu zębów, gdy dziąsła są tkliwe. Całej sytuacji nie pomagają poranne nudności i wymioty, bo kwaśna treść żołądkowa podrażnia dziąsła, a co gorsza: osłabia szkliwo – wyjaśnia lek. dent. Wiktoria Adaszewska z Dentim Clinic Medicover w Katowicach.
Objawy ciążowego zapalenia dziąseł to głównie ból, obrzęk, przekrwienie, krwawienie podczas szczotkowania, ale także może pojawić się nadziąślak ciężarnych. Jest to łagodna zmiana dotykająca jedną na sto kobiet. Nie jest groźny, powinien ustąpić po rozwiązaniu, natomiast jeśli jest tak usytuowany, że przeszkadza w jedzeniu czy mówieniu lub mocno krwawi przy myciu zębów, można go usunąć chirurgicznie.
Dziąsła pod szczególną opieką
Statystycznie ciążowe zapalenie dziąseł występuje częściej u kobiet, które jeszcze przed zajściem w ciążę miały problemy z dziąsłami lub nie zwracały uwagi na regularne usuwanie płytki nazębnej z okolic kieszonek dziąsłowych.
– Przygotowując się do ciąży, powinnyśmy pamiętać o odwiedzeniu dentysty, który sprawdzi, czy nie ma próchnicy, dziąsła są w dobrym stanie i czy nie ma jakiegoś potencjalnego ogniska zapalnego w obrębie szczęki i żuchwy; na przykład niedoleczonego kanałowo zęba. To ważne, bo później możliwość wykonania diagnostyki RTG jest ograniczona, chociaż nie niemożliwa. Pamiętajmy, że w czasie ciąży także możemy bezpiecznie leczyć zęby, ale ważne, by poinformować o tym lekarza, który dobierze odpowiednie leki i metody – doradza dentystka.
Nieleczony przewlekły stan zapalny dziąseł może grozić poważnymi konsekwencjami dla matki, ale i dla dziecka. Istnieje ryzyko wystąpienia stanu przedrzucawkowego, przedwczesnego porodu oraz niskiej masy urodzeniowej dziecka. Nawet jeśli przed ciążą dziąsła były zdrowe, to w wyniku pojawienia się ciążowego zapalenia dziąseł może on przejść w przewlekły stan zapalny po ciąży, a to już szereg konsekwencji dla zdrowia matki.
Szczotkowanie w czasie ciąży
Regularna i sumienna higiena jamy ustnej to priorytet. Usuwając płytkę nazębną, zmniejsza się ilość patogennych bakterii w jamie ustnej, a tym samym obniża ryzyko próchnicy oraz zapalenia przyzębia, a wraz z nimi – innych chorób.
– Wiele pań przed i w czasie ciąży pyta o fluor w pastach i płukankach. Trzeba tu podkreślić, że fluorki stosowane miejscowo w preparatach do higieny jamy ustnej są całkowicie bezpieczne, a co więcej, konieczne dla prawidłowego zabezpieczenia szkliwa przed kwasami. Bezpiecznie można wykonywać także fluoryzację wzmacniającą szkliwo wyższą dawką tego pierwiastka oraz wykonywać zabieg higienizacji. W domowej higienie polecana jest szczoteczka o miękkim włosiu, pasta z aminofluorkami lub hydroksyapatytem o właściwościach remineralizujących, a także płukanki, które można stosować po epizodach wymiotów. Pamiętamy także o nitkowaniu! Jest kluczowe dla zdrowia zębów i dziąseł – wyjaśnia ekspertka Dentim Clinic Medicover.
W czasie ciąży zalecana jest minimum jedna kontrola, natomiast higienizację najlepiej wykonać przed, w drugim bądź trzecim trymestrze, chyba że pojawią się znaczące dolegliwości ze strony dziąseł – wtedy wcześniej, zależnie od zaleceń lekarza.
– Nieleczony stan zapalny dziąseł to źródło bakterii i cytokin prozapalnych dla całego organizmu, co może skutkować problemami z układem krążenia, nerwowym, nerkami oraz przyczyniać się do powikłań ciąży. Pierwszym zaleceniem jest zawsze „wzmożenie higieny”, ale w momencie kiedy bakterie dotarły w głąb kieszonek dziąsłowych i zajęły obszar przyzębia, samą szczoteczką niewiele zdziałamy, dlatego zalecana jest profesjonalna higienizacja, podczas której przestrzeń poddziąsłowa także jest oczyszczana. Dentysta może również zastosować środki działające miejscowo, by oczyścić tkanki z drobnoustrojów i ułatwić odbudowę przyczepu tkankowego – mówi dentystka.
Kwasowa erozja groźna dla szkliwa
Wymioty podczas pierwszych tygodni ciąży są szczególnie groźne dla szkliwa zębów. Niskie pH soków żołądkowych powoduje wypłukanie minerałów z tkanek twardych zębów, a tym samym ich osłabienie, a w konsekwencji: podatność na próchnicę. Pierwszym objawem może być nadwrażliwość, gdy osłabione szkliwo nie chroni właściwie zębiny, a ta przekazuje bodźce do unerwionej miazgi.
– W diecie zwróćmy uwagę także na kwaśne produkty, jak soki cytrusowe, same cytrusy, dodatki, jak keczup, musztarda oraz ocet, ale też napoje gazowane typu cola. Ich kwaśny odczyn wpływa degradująco na szkliwo, pogarszając sytuację. Będzie przez to nie tylko osłabione, ale też będzie łatwiej chłonąć barwniki, sprawiając, że zęby będą wyglądały na bardziej żółte lub szare. Takie zmiany trudno odwrócić, bo nie są to osady powierzchniowe, a cząsteczki wniknęły głęboko do szkliwa. Wzmacniajmy je, stosując profilaktykę fluorkową, szczotkując regularnie zęby i wybierając produkty nabiałowe, bogate w wapń – sugeruje ekspertka.
Sprzymierzeńcem jest niegazowana woda mineralna, która pomaga przywrócić naturalne pH w ustach, wypłukuje resztki jedzenia i bakterie, a także nawilża śluzówki jamy ustnej, przez co mogą prawidłowo pełnić swoją funkcję ochronną.
– Przed ciążą najlepiej zaopatrzyć się w miękką szczoteczkę do zębów, która jest odpowiednia zarówno dla podrażnionych dziąseł, jak i osłabionego szkliwa. Powinnyśmy stosować technikę wymiatającą, prowadząc ruchy włosia od dziąseł w kierunku koron zębów, ale pamiętając, by nie nadużywać siły. Mocne szczotkowanie wcale nie oznacza, że jest lepsze, przeciwnie: sprzyja recesji dziąseł i abrazji, czyli ścieraniu szkliwa – zauważa lek. dent. Wiktoria Adaszewska.
Na długiej checkliście przygotowań do ciąży powinien znaleźć się ten ważny punkt – wizyta u dentysty – który zaplanuje ewentualne leczenie i profilaktykę w tym najważniejszym dla kobiety okresie życia. Zdrowe zęby i dziąsła to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia matki i jej przyszłego dziecka. Bakterie próchnicowe nie biorą się znikąd – są przekazywane przez rodziców – o tym też warto pamiętać!